OPERACJA POCIĄG

Marszałek

Dzisiaj wydarzyło sie cos maxymalnego(no raczej) A wiec sluchajcie...
Wracam z zajec na Poznanski peron, standardowo co tydzien aby wrocic do-- LESZNA.
Pociag mam o godzinie 14.45, a na peronie jestem juz zazwyczaj o 14.00 wiec siedze sobie i czekam oraz slucham MyPyTrzy.
Siedze, siedze 15 minut, az nagle ledwo slysze spod sluchawek ze pociag do leszna wjedzie na preron 4 (zazwyczaj jest na 6)tak wiec pospieszylem na 4 peron, widze niebieski pociag(ten co zawsze) i wsiadam. Siedze sobie tam 25 minut czytam gazete i slucham muzy-- i nagle pociag odjezdza,,tylko W DRUGA STRONE!!!! Ja tu kurwa sie pytam dokad on jedzie a koles mi odpowiada ze kurwa do GNIEZNA. "Ja pierdole" krzyknalem, na to gosciowa ze on jedzie dobrze, a ja na to ze kurwa tak ale ja w druga strone do Leszna musze. Biegne jak we filmie przez te jebane przedzialy i gadam kanarowej
-"Niech pani zatrzyma ten pociag"
-"Ale jak mam go zatrzymac??"
-"no cholera tak zeby stal!"
Chwile potem na jakiejs stacji wysiadlem szybko i czekam na pociag powrotny do Poznania glownego. Jak tam zajechalem to znowu czekalem godzine na pociag do LEszna.
O kurwa ale historia w huj byla Very Happy

by Juzek, ktory podrozowal koleja

Szeregowy

hahahhaha o kurwa..."tak zeby stał" bo jebne hahahha Razz

Kapral

,,Cholera tak żeby stał" Laughing

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH - no raczej, a jak niby inaczej ma sie pociag zatrzymać.
No cóż - zajebista wyprawa bracie - ale nie chciałbym być w twojej skórze szczerze mówiąc Wink

Pułkownik

tak zeby stal szok xD